13.

Taki zimny, taki lodowaty, iż palce parzy, i każda dłoń, która go dotknie, cofa się, drżąc. I dlatego właśnie zda się niektórym żarem. 

Teraz ze wszystkim jest mi dobrze, teraz kocham już los każdy – kto ma ochotę być moim losem ?

Talent jest także strojem; strój jest także kryjówka.

Poruszam się od dłuższego czasu z taka tortura naprężenia, wiedząc ze wydarzy się katastrofa; niespokojnie, gwałtownie, z pieca na lep, jak potok który chce dobiec kresu, który już się nie namyśla, który wprost boi się namysłu.

Jestem pustelnikiem instynktownym, który kiedyś korzyść swoją znalazł w trzymaniu się na uboczu, zdala, w cierpliwości, w opóźnieniu, w pozostawieniu w tyle, jako duch śmiałek i kusiciel, który w każden labirynt przyszłości bodaj raz jeden już się był zabłąkał, jako dych ptak proroczy, który wstecz spogląda, gdy opowiada co będzie, który jednak przeżył już w sobie do dna cna … który ma go już poza sobą, pod sobą, zewnątrz siebie.

Zanurzam się jakby w jakimś żywiole o najwyższej wartości, pozostal mi tylko wybieg, cały ten świat który mnie otacza, usuwa się, osadzam go jako złudzenie i wynaleźć świat dla siebie, który leży poza jego obrębem jako świat prawdziwy. 

Spostrzegłem się już ze ten świat jest tylko sklepiony z potrzeb psychologicznych ? 

Dziennik nihilisty dreszcz zgrozy z powodu wykrytego fałszu

Wolisz bowiem jutro stać się dobrym niż dzisiaj

Świat który przywłaszczylismy sobie i uczynili poręcznym.

Aby człowiek mógł mieć szacunek do siebie samego, musi on być zdolny stać się także zły.

Tylko najbardziej całkowite osobistości mogą kochac

OdpowiedzPrzekaż dalej
THOMAS GAIN
THOMAS GAIN
Artykuły: 35

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *